#ZostanWDomuGrajWPolskieGry: 10 x This War of Mine

Rozdając grę 11 bit studios, odchodzimy na moment od zasady „kto pierwszy, ten lepszy”.

Bliżej nieokreślone miejsce (aczkolwiek da się w nim dostrzec byłą Jugosławię), wojna z nienazwanym agresorem, grupa cywili. This War of Mine nie było oczywiście pionierem w ukazywaniu konfliktów z perspektywy postronnych (dość powiedzieć, że Ubisoft kilka miesięcy wcześniej wydał Valiant Hearts: The Great War), ale warszawiacy z 11 bit studios bezbłędnie znaleźli dla siebie niszę. Ich produkcja to moralny eksperyment, który tylko dla niepoznaki przystroił się w piórka gry wideo.

Tytuł nie traktuje wojennych realiów jako lunaparku, a konflikt nie jest w nim wcale zarzewiem dobrej zabawy. Owszem, artyleria wypluwa kolejne pociski, a snajperzy kryją się po dachach… ale nie podejmujemy z nimi walki. Zamiast tego co noc posyłamy bohaterów w ryzykowne ekspedycje, by odnaleźć żywność, leki i materiały do craftingu, bez których kierowaną przez nas grupę czeka śmierć. Gdy wzejdzie słońce wracamy do bazy wypadowej, gdzie liżemy rany i dbamy o potrzeby podopiecznych.

Być może największym sukcesem TWoM jest fakt, że udaje mu się wprowadzić odbiorcę w stan moralnego rozedrgania. Czy okraść grupę staruszków, którzy nie mają szans na przeżycie w wojennej zawierusze? Kogo wyleczyć, gdy medykamentów jak na lekarstwo? Czy uratować dziecko, które będzie dla reszty ocalonych obciążeniem, a może pomóc mężczyźnie w sile wieku?

Podobne dylematy stały się znakiem rozpoznawczym 11 bit, dla którego This War of Mine było świadectwem nowej twórczej filozofii (wcześniej studio zasłynęło serią Anomaly), ale i deklaracją: będziemy wspierać nasze gry przez długi czas. Dość powiedzieć, że ostatnie DLC do produkcji (Director’s Cut) ukazało się… pięć lat po jej premierze. Wcześniej tytuł trafił na Androida i iOS-y, Xboksa One i PS4, a wreszcie: na Switcha. W międzyczasie wzbogacił się o kilka DLC (The Little Ones, Fathers Promise, The Last Broadcast, Fading Embers), a nawet – dzięki wrocławskiemu Awaken Realms – planszówkowej adaptacji. Nie dziwi, że This War of Mine trafiło do 4,5 mln graczy… i że również Frostpunk jest sukcesywnie rozwijany,.

Zamiast po prostu rozdać Wam klucze, proponujemy małą zabawę. This War of Mine nie jest grą łatwą w promocji, napiszcie jednak (w komentarzu pod tym postem) slogan, którym powinno się promować w mediach warszawski tytuł. 10 najlepszych pomysłów nagrodzimy steamowymi kodami na TWoM.

Na Wasze propozycje czekamy do godziny 14:30 (31.03.2020)! UWAGA! Oceniamy tylko (chronologicznie) pierwsze komentarze.

Kontynuujemy akcję #ZostanWDomuGrajWPolskieGry, podczas której rozdajemy ponad tysiąc kodów na ponad 50 polskich gier (dotychczas: m.in. na Shadow Warriora 2Vampire: The Masquarade – Coteries of New YorkWanderlust: Travel Stories, Blair Witch i We. The Revolution). Jeżeli chcecie dowiadywać się o kolejnych jej odsłonach jako pierwsi – zachęcamy do polubienia fanpage’a PolskiGamedev.pl.