Twórcy planszowego Frostpunka biorą się za planszowego Apexa

Glass Cannon Unplugged podpisało umowę z Electronic Arts & Respawn Entertainment. Jej efektem ma być planszówkowa wariacja na temat jednej z najpopularniejszych gier świata.

Studio nie jest dla naszych czytelników anonimowe, w końcu ma ono na koncie m.in. This War of Mine: The Board Game i Frostpunk: The Board Game, a gdy piszę te słowa pracuje ono nad przełożeniem na kostki i figurki Dying Lighta. Dodajmy że prezesa Jakuba Wiśniewskiego możecie kojarzyć z naszego podcastu (Polska w grze #68: Z ekranu na planszę) oraz na łamów drugiego wydania magazynu „PolskiGamedev.pl”.

Glass Cannon Unplugged poinformowało właśnie o planach na stworzenie „wysoce kompetetywnej” planszówki dla 2-4 graczy, która ma się toczyć w uniwersum Apex: Legends. Dyskretnie przypominamy, że mowa o trzeciej najchęniej ogrywanej grze na Steamie.

(źródło: SteamDB)

Celem, bez zaskoczenia, ma być wyeliminowanie pozostałych graczy; przeciętna sesja zajmie zaś od 90 do 120 minut. Akcja będzie się toczyć na planszy inspirowanej mapą Kings Canyon, na której – podobnie jak w oryginale – nie zabraknie zabezpieczania kluczowych pozycji, polowania na łupy i nurkowania za osłonami.

Więcej o mechanice dowiecie się ze strony BoardGameGeek. W pełnej krasie projekt zaprezentuje się zaś 17 maja, gdy GCU ruszy z kampanią na Kickstarterze.