Front Mission 2: Remake przybliża fabułę, którą znali tylko Japończycy

Co prawda nie jest to Armored Core VI, ale na ten remake czeka wielu graczy.

Zapomnijcie o produkcji FromSoftware, bo zza horyzontu mechanicznym krokiem nadchodzi gra studia Storm Trident. Przypomina o tym wydawca Forever Entertainment, który w portfolio ma już odświeżonego klasyka od Square – Front Mission 1st: Remake. Oryginał dwójki wyszedł w 1997 roku na konsoli PlayStation, tylko na terenie Japonii, więc będzie to europejski debiut tej gry.

W najnowszym trailerze tej taktycznej produkcji RPG-a z mechami w rolach głównych, możemy usłyszeć anglojęzycznego narratora. Niestety w grze będą dostępne tylko napisy, ale tytuł przejdzie szereg zmian. Usprawnione zostaną loadingi, wprowadzone zostaną nowoczesne efekty oraz nowe opcje zmiany kolorów i kamuflażu. Gra otrzyma też odświeżony soundtrack czy wyczekiwaną przez fanów swobodną kamerę. Dostępnych będzie 9. wersji językowych, w tym polska.

Nowy trailer Front Mission 2: Remake, który możecie zobaczyć poniżej, prezentuje aspekty fabularne tej produkcji. Tytułu, który zadebiutuje na Switchu 12 czerwca tego roku. Ale jest też w nim spora dawka rozgrywki.

Dwanaście lat po wydarzeniach z FRONT MISSION 1st, 12 czerwca 2102 r., rozpoczął się drugi zamach stanu, obejmujący cały kraj. Tego samego dnia zaatakowano i zdobyto 3 główne bazy wojskowe O.C.U., oraz parlament w stolicy kraju. W odpowiedzi na ataki, O.C.U. wysyła oddziały celem odbicia państwa z rąk rebeliantów.

Na koniec warto dodać, że wydawca Forever Entertainment zapowiedział już Front Mission 3: Remake, nad którym pracuje MegaPixel Studio.