CDP oficjalnie bankrutuje

Dystrybutor wykrwawiał się od dobrych trzech miesięcy.

O masowych zwolnieniach w CDP pisaliśmy już w styczniu (zresztą jako pierwszy portal w Polsce). Choć jednak informacje od naszych informatorów nie pozostawały miejsca na wątpliwości, spółka nie chciała komentować sprawy, poprzestając na lapidarnym: „prowadzimy przegląd opcji strategicznych”. Natychmiast zareagował natomiast CD Projekt, który uspokoił, że preordery Cyberpunka 2077 nie są zagrożone (dystrybucję blockbustera przejęła wkrótce Cenega).

Wygląda na to, że „przegląd opcji strategicznych” dobiegł końca. Jak informuje Puls Biznesu CDP złożył wniosek o upadłość, a sąd zdecydował o zabezpieczeniu jego majątku.

Przypomnijmy, że bankrutująca spółka nie ma nic wspólnego ani ze sklepem CDP.pl (którego właścicielem jest Merlin), ani z grupą CD Projekt (w tym szczególnie z CD Projekt Red). Jak jednak słusznie przypomina PB – w linii prostej wywodzi się ona właśnie z CD Projektu (niegdyś dystrybutora pudełkowych gier, dziś – przede wszystkim producenta).