CDP: Masowe zwolnienia u najstarszego polskiego dystrybutora [AKTUALIZACJA]

Pytanie: co z preorderami Cyberpunka 2077?

Kilka niezależnych od siebie źródeł potwierdziło nam dziś, że CDP sp. z.o.o, jeden z największych dystrybutorów w Polsce, zwolnił zdecydowaną większość załogi. Przypomnijmy, że mowa o spółce która formalnie została wpisana do KRS-u w 1999 i która jest spadkobiercą wydawniczego skrzydła CD Projektu. Podkreślmy jednak: nie ma ona nic wspólnego ani ze sklepem CDP.pl, którego właścicielem jest Merlin, ani z grupą CD Projekt (w tym szczególnie z CD Projekt Red).

…wyłączywszy fakt, że to ona odpowiada za preordery Cyberpunka 2077.

Czujemy się w obowiązku postawić kilka pytań:

1. Co dalej z zamówieniami przedpremierowymi? Wiadomo bowiem, że CDP miało się zająć pudełkową dystrybucją Cyberpunka 2077. Czy firma zrealizuje już podjęte zamówienia? A może przejmie je ktoś inny? Przypomnijmy, że na stronie z preorderami wciąż znajduje się logo CDP. 

Co więcej: to samo logo figuruje przy mailu, jakiego otrzymali gracze, którzy zdecydowali się na wcześniejszy zakup.

2. Czy CDP wycofuje się z dystrybucji pudełkowej? 

3. Czy masowe zwolnienia oznaczają, że spółka planuje ogłosić upadłość?

4. Kto zostanie nowym dystrybutorem Cyberpunka 2077? Czy nowy dystrybutor przejmie zobowiązania starego?

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z przedstawicielami spółki. Odpowiedź jest jednak lapidarna i niejasna:

„Spółka prowadzi przegląd opcji strategicznych. W najbliższym czasie udzieli publicznego komentarza. Tymczasem doniesień nie komentuje.”

Dodajmy, że w związku z wygaszeniem pionu wydawniczego Techlandu (w zeszłym roku) dobrymi kandydatami do przejęcia dystrybucji Cyberpunka 2077 wydają się Koch Media lub Cenega. (Cenega jest zresztą partnerem Bandai Namco, które to wydaje grę Redów na wybranych rynkach w Europie).

 

[AKTUALIZACJA]

W reakcji na naszego newsa na oficjalnym profilu Cyberpunka 2077 pojawił się następujący wpis:

[AKTUALIZACJA #2]

Źródła GRYOnline.pl wskazują, że spółka CDP ma zostać w całości wygaszona (odsyłam do newsa). Z kolei rozmówcy Komputer Świata rzucają na sprawę nowe światło. Jak pisze w swoim tekście Bartłomiej Sieja:

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że bezpośrednim wynikiem zwolnień było przełożenie daty premiery Cyberpunka 2077. Podobno sam wydawca nie wiedział o tych planach wcześniej (a ten ruch mógł być już przygotowany w zeszłym roku) i przygotował już ogromną machinę marketingową, łącznie z pudełkami, plakatami i gadżetami – część z nich zawierać miała nieaktualną już datę premiery, informacje i screeny, które za pół roku będą najpewniej zmieniane.