The Witcher: Monster Slayer – Twórcy opowiadają, gracze pokazują

Pogromca potworów dziwnie przypomina trenera Pokémonów.

Jak doskonale wiecie, mobilny tytuł od Spokko zadebiutuje na iOS-ach i telefonach z Androidem już 21 lipca. By dodatkowo podbić zainteresowanie debiutem, studio opublikowało właśnie zwiastun, kuszący perspektywą „Życia życiem wiedźmina”. Dowiadujemy się z niego, że byle spacer po parku może zaowocować starciem z leszym lub gryfem.

https://www.youtube.com/watch?v=XEqlE8ZGmo0&ab_channel=TheWitcher%3AMonsterSlayer

Rafał Staszewski (współzałożyciel Spokko) zapewnia, że AR-owa produkcja ma być „innowacyjna”, choć trudno nie dostrzec w niej inspiracji Pokémon GO, Wizards Unite czy (od biedy)
The Elder Scrolls: Blades. Punktuje ponadto, że jej build ma kusić nie tylko projektami bestii (inspirowanymi Dzikim Gonem), ale także fabularną podbudową. Na ekranie monitora pojawi się nie tylko wiedźmiński bestiariusz, ale i postaci niezależne, które zlecą nam realizację questów. Dodajmy, że akcja ma się toczyć w czasie rzeczywistym, co oznacza – przykładowo – że aby ubić strzygę, trzeba nam będzie poczekać do zmroku.

Jako że część odbiorców (w tym niżej podpisany) ma już dostęp do gry, w sieci pojawiło się trochę fragmentów rozgrywki. Szczególnie wartościowy prezentujemy poniżej (za „CD-Action„).