Space Grid Tournament wygląda jak zawody figurek Kosmicznych Marines

Jak na okładanie się mieczami łańcuchowymi trochę brakuje krwi.

Rookiez from Warsaw trafiło do niedawnego przeglądu tygodnia z zapowiedziami CyberNEON oraz Voxel Battle Simulatora, a już pokazuje kolejną nowość. Tym razem padło na „najbardziej spektakularny sport przyszłości”, w którym stalowe roboty maszerują po podzielonej na płytki planszy. Gdy dochodzi do spotkania, widownia obserwuje wymianę kopniaków oraz pracę rzeczonych mieczy. Dodatkową przeszkodę w zdobywaniu punktów i eliminowaniu konkurencji stanowią strategicznie porozmieszczane na trasach miny i wieżyczki.

W turniejach udział weźmiemy zarówno w pojedynkę, uprawiając deathmatch ze sztuczną inteligencją, jak i w lokalnym multiplayerze. Na dokładkę otrzymamy drabinki rankingowe oraz możliwość tworzenia własnych map, którymi podzielimy się ze światem za pośrednictwem Steam Workshopu. Poziomy będą niemałe, bo też – jak dowodzi powyższy trailer – po zawieszonym w pustce „boisku” maszerują przedstawiciele nawet ośmiu graczy jednocześnie. Wisienkę na torcie będą stanowić podekscytowane okrzyki profesjonalnego komentatora.

Pierwsze rozgrywki zaplanowano na tegoroczne lato – przynajmniej jeśli chodzi o wydanie na Steamie. W późniejszym terminie Space Grid Tournament ukaże się także na Switchu.