Nie znamy natomiast żadnych szczegółów na temat tytułu i nie widzieliśmy ani jednego materiału z gry… Skąd więc takie ogłoszenie?
Sytuacja jest, delikatnie mówiąc, nieszablonowa. O tym, że kontynuacja snajperskiego cyklu powstaje – wiadomo od marca, gdy prezes Marek Tymiński obwieścił, że „prace idą pełną parą”, a „zespół składa się z doświadczonych osób”. Enigmatycznie zapowiedział również „duża nową cechę gry, która powinna zachęcić do zakupu nowej części zarówno fanów serii, jak i nowych graczy”.
A choć nie znamy tej „dużej nowej cechy”, nie wiemy, czym będzie nadchodząca gra, gdzie się będzie rozgrywać, jakich nowości oczekiwać, nie widzieliśmy ani jednego screena, zwiastuna czy fragmentu gameplayu – wiadomo już, że pojawi się ona na rynku w czwartym kwartale tego roku.
We are proud to announce that Sniper Ghost Warrior Contracts 2 is coming to PlayStation 4, Xbox One and PC this Fall!
🎯 #SGWContracts2 Landing Page: https://t.co/lFYv8zViXM@SGWContracts #CIGames pic.twitter.com/EYXe0jQzGM
— CI Games (@CIGamesOfficial) June 22, 2020
Skąd to nagłe obwieszczenie? Jak czytamy w informacji prasowej:
„Strategia spółki zakłada regularne wydawanie gier z segmentu AA/AA+, które są tworzone przez wewnętrzne zespoły we wsparciu zewnętrznych partnerów outsourcingowych. Dziś spółka wydawnicza z Grupy CI Games rozpoczęła emisję akcji, z której chce pozyskać około 4 mln zł. Środki finansowe zostaną przeznaczone na rozwój portfolio platformy”.
CI Games obiecuje, że szczegóły na temat projektu poznamy w sierpniu, wiadomo również, że budżet sequela Contract jest niższy od poprzedniczki. Przy okazji spółka pochwaliła się, że na giełdę zmierza również United Label, a więc jej wydawnicze skrzydło, w którego portfolio odnajdziemy nadchodzące Roki i Eldest Souls.
