Saboteur SiO: SimFabric już wkrótce wyda grę na Switchu

Trzymamy kciuki, by pobiła ona rekord równocześnie grających edycji pecetowej (3 osoby).

Klasyczne odsłony Saboteur to kawał historii retrogamedevu. Platformery Clive’a Townsenda zawojowały w latach 80. ZX Spectrum i Commodore’a 64, a w 2017 (dzięki wsparciu SimFabric) pojawiły się również na współczesnych platformach.

Porty zwróciły się ponoć w dwa dni. Saboteur i Saboteur II: Avenging Angel poradziły sobie nieźle zwłaszcza na Switchu, na którym sprzedały się łącznie w ponad 100 tys. egzemplarzy. Inna rzecz, że nie wiemy, jak wiele sztuk rozeszło się po bezprecedensowej obniżce (studio oferowało je w eShopie za 4 centy, więcej piszemy o sprawie w obszernym artykule na temat spółki).

Nie da się jednak ukryć, że Saboteur SiO, a więc współczesna (choć klasycyzująca) kontynuacja poradziła sobie gorzej od szlachetnych praszczurów. Konkretnych danych sprzedażowych nie znamy, dzięki SteamCharts wiemy natomiast, że rekord równocześnie grających zatrzymał się na trzech osobach. W ciągu ostatniej doby (jak i – wyraźnie widać na wykresie – przez większość czasu od debiutu) tytułu nie odpalił zaś nikt.

Dodajmy, że na Steamie produkcję oceniły dotychczas trzy osoby.

Wersja na Nintendo Switcha zadebiutuje już w najbliższy piątek (18.09.2020). Spółka zachęca, by dodać ją do swojej listy życzeń.

https://www.facebook.com/SimFabric/photos/a.682673405249808/1488135131370294/?type=3&theater