Rustler: Koniokrad wkrótce wskoczy na konsole

Wydawca „średniowiecznego GTA” wciąż liże rany po wczesnodostępnym debiucie. Ma jednak szansę na odbicie.

Lutowa premiera „Grand Theft Horse” w early accessie wywołała na giełdzie pewną nerwowość. W związku z kiepską optymalizacją, wysokim poziomem trudności, nieintuicyjnym sterowaniem i mocą bugów – produkcja Jutsu Games nie mogła się pochwalić wysokimi ocenami pierwszych użytkowników, co więcej: w trzy dni od premiery sięgnęło po nią raptem 6,5 tys. ludzi, co przy wysokim budżecie (1,65 mln zł) było rozczarowujące. W efekcie kurs Games Operators stopniał; dziś za akcję wydawcy zapłacimy ok. 1/3 kwoty, którą musielibyśmy wysupłać z kieszeni przed debiutem Rustlera.

(źródło: bankier.pl)

Od marca wiadomo, że tytuł zmierza także na konsole (PS4, PS5, XBO, XSX, Switch), na których pojawi się 31 sierpnia. O rychłej premierze studio przypomniało podczas Future Games Show, publikując krótki zwiastun.

Tego samego dnia tytuł opuści wczesny dostęp.