Fire Commander: Autorzy Liberated gaszą pożar za pożarem

Fani cyklu Emergency mają prawo (nomen omen) zapłonąć do gry uczuciem.

Koprodukcja Atomic Wolf (Liberated) i Pixel Crow (Beat Cop) ukaże się… cóż, dalej nie wiemy, kiedy. Ujawniony podczas Future Games Show trailer prezentuje natomiast oddziały straży pożarnej podczas gaszenia biur i parków rozrywki, wynoszenia cywili oraz walki z płonącym lasem czy plantacją.

https://www.youtube.com/watch?v=mYrvzqmO194

Ze steamowej karty katalogowej dowiadujemy się, iż warszawska strategia zaoferuje nam spore zróżnicowanie zadań (od walki z wyciekiem toksyn, przez zarządzanie posterunkiem straży pożarnej, po ratowanie ludzi i sprzętu). Gdy ktoś w świecie gry wykręci 998 (czy tam 911), ruszymy na miejsce, gdzie skorzystamy zarówno z możliwości wozów strażackich, jak i ludzi. Akcja ma się toczyć w czasie rzeczywistym, z aktywną pauzą. (Z zastrzeżeniem jednak, że nie zatrzyma ona rozgrywki, a jedynie znacznie ją spowolni. „Ogień nie da ci odpocząć” – przestrzegają twórcy).

Między misjami rozwiniemy strażaków o specjalizacje i wzbogacimy ich o nowe umiejętności oraz narzędzia walki z pożogą. RPG-owy rozwój postaci na pewno się przyda, bo bohaterowie inaczej będą musieli podejść do ognistego podmuchu, inaczej do groźby zaczadzenia, a jeszcze inaczej do zgłoszenia, że w płonącym budynku znajdują się materiały łatwopalne/wybuchowe.

Rzecz ukaże się na pecetach, PS4 i XBO. Dopowiedzmy, że podczas Future Games Show Movie Games (wydawca) zaprezentował także Lust from Beyond: M Edition i Winter Survival Simulatora.

Równolegle Atomic Wolf pracuje nad 4 Minutes do Midnight, rodzimą odpowiedzią na System Shocka. Tytuł ma być pierwszoosobowym RPG-iem, który zabierze nas na pokład łodzi podwodnej Arizona-12, gdzie znajdują się ładunki nuklearne, jakie mogą zakończyć życie na Ziemi.