PolskiGamedev.pl konkluduje tę minitradycję.
Nie lubimy Wam zajmować głów informacjami niewielkiego kalibru, z drugiej jednak strony: przed nami premiera największego polskiego hitu a.d. 2022. Właśnie dlatego zdecydowaliśmy się na wybieg, prezentując zbiorczo mniej istotne „newsy”.
Wpierw zebraliśmy informacyjny plankton, pokazując, jak gra radzi sobie na kartach Nvidii, ujawniając drzewko umiejętności i rozkładając na czynniki pierwsze słynną deklarację o „500 godzinach gameplayu”. Gdy znowu zebraliśmy informacyjny plankton twórcy chwalili się pięcioletnim wsparciem, listą osiągnięć i obszernym scenariuszem. Kiedy zaś ponownie zabraliśmy informacyjny plankton – Techland pokazał, jak build radzi sobie na konsolach obecnej generacji, a influencerzy dzielili się fragmentami rozgrywki.
PR-owcy Wrocławian nie dają nam od tytułu odpocząć. Przykładowo właśnie podzielili się oni planami na rozwój Stay Human. W nadchodzącym półroczu możemy liczyć na darmowe DLC z wyposażeniem, garść wyzwań, wewnątrzgrowe eventy a także fabularny dodatek (za ten ostatni przyjdzie nam jednak zapłacić).
W sieci pojawiły się kolejne gameplaye, w tym 40-minutowy fragment w 4K.
Ponadto dowiedzieliśmy się, kiedy builda będą mogli ograć mieszkańcy poszczególnych krajów.
We really can't wait for #DyingLight2, and we hope that neither can you! 😍To make it a little easier, we created this map that will let you know at what time the game will become available to download in your region 🗺️. Check it out, get ready, and #StayHuman! 😎 pic.twitter.com/CBFdE6NvGp
— Dying Light (@DyingLightGame) January 27, 2022
A na deser: przykra niespodzianka. Choć właściciele starszych konsol otrzymają dostęp do darmowych aktualizacji na PS5/XSX – tytuł nie zaoferuje cross-playa (przynajmniej w momencie startu). Natomiast ci, którzy kupią grę za pośrednictwem Epic Games Store’a będą mogli hasać po The City wespół z właścicielami kopii na Steamie.
