Czy to This War of Mine? Czy to „Snowpiercer”? Nie, to…

Pandemic Train!

Odwołania do lektury szkolnej od 11 bit studios widać zarówno w palecie kolorów, projekcie interfejsu, jak i w samym pomyśle na rozgrywkę. W produkcji debiutantów z Trigger Labs zadbamy o grupę ocalonych, którzy starają się przeżyć w wyjątkowo nieprzyjaznej rzeczywistości. Kluczowe okażą się mechaniki związane z survivalem: naszym podopiecznym zapewnimy żywność, zgromadzimy dla nich (i oczyścimy!) wodę, sklecimy ze złomu meble, narzędzia oraz broń. Część potrzeb będzie się dało zaspokoić w schronie, ale część ma wymagać skradankowych ekspedycji.

Z filmowym „Snowpiercerem” Bonga Joon-ho (oraz niedawnym serialem „Netfliksa”) połączą grę postapokaliptyczne realia. Wspomniany schron ma się mieścić na pokładzie pociągu, którego pasażerowie są jednymi z ostatnich ludzi na ziemi. Tu jednak niuans: zagłada nie nastąpiła z powodu mroźnych temperatur, ale pandemii tajemniczej choroby. Trosce o przetrwanie mają więc towarzyszyć próby odnalezienia lekarstwa.

Grę zapowiedziano na 25 listopada 2021. Dodajmy, że studio – zwyczajem innych spółek z Grupy PlayWay – równolegle zaanonsowało także inny tytuł. Flight Catastrophe zabierze nas na pokład samolotu pasażerskiego, który znalazł się w niebezpieczeństwie (może nim być atak terrorystyczny, awaria silników, pożar na pokładzie albo wyjątkowo silne turbulencje). Naszym celem – jak nietrudno się wymyślić – będzie niedopuszczenie do tytułowej katastrofy.