Airport Contraband nie będzie konkurencją dla Airport Renovatora

Lotniska we Wrocławiu i Krakowie walczą o pasażerów!

Prezentowany w ubiegłym tygodniu Airport Renovator od wrocławskiego The Dust to zabawa dla tych, którzy chcą odbudować niszczejące lotnisko. W przygotowywanym przez krakowskie Drago Entertainment Airport Contraband budynek niby stoi i ma się dobrze, ale równocześnie boryka się z plagą przemytników. Jako strażnik będziemy musieli wykazać się zmysłem obserwacji i podzielną uwagą, w przeciwnym razie na pokład samolotu dostaną się zamachowcy, a turyści przeniosą przez bramki substancje psychoaktywne. Nic nie stanie jednak na przeszkodzie, by podejść do gry z elastycznym sumieniem i przymknąć oko na nieprawidłowości w zamian za łapówkę.

Lucjan Mikociak (szef studia) chwali się, że jego zespół uważnie obserwował pandmiczną rzeczywistość i zamierza przenieść na ekran wprowadzone wówczas procedury. Tłumaczy również, że tryb kariery rozpocznie się w małym lotnisku w w Ameryce Południowej, na którym standardy są nieco niższe niż w świecie zachodnim. Wcale nie dokonamy tam jednak dni; jak bowiem czytamy w prasówce:

„Łapanie przestępców, zapobieganie przemytowi i pomaganie pasażerom doprowadzą Cię do awansu, a wraz z nim czeka Cię praca w nowych, lepiej wyposażonych miejscach. Połącz siły z NPCami, Twoimi współpracownikami – im więcej pozytywnie rozwiązanych spraw będzie na Twoim koncie, tym łatwiej zdobędziesz ich zaufanie i uzyskasz pomoc w trakcie wykonywania obowiązków”.

Na zachętę łapcie zwiastun, którego bohater wykrywa próbę przemytu broni, kokainy i marihuany, po czym gna za przestępcą o dość… nieszablonowej motoryce.

Więcej o grze dowiecie się z jej steamowej karty katalogowej. Drago zapowiada, że tytuł zadebiutuje jeszcze w tym roku.