Zombie Breakdown pogodzi Polskę, USA i Japonię

Produkcja polskiego Source Byte czerpie i z amerykańskich filmów grozy, i z japońskich RPG-ów.

W ramach Steam Next Fest studio udostępniło aż trzy dema swoich nadchodzących gier (szerzej piszemy o nich w naszym przeglądzie). Bodaj najbardziej intrygująco zapowiada się jednak właśnie Zombie Breakdown.

„Świat pogrążył się we wszechogarniającym chaosie, ludzie znikają jeden po drugim, a ulice spłynęły krwią. Świat potrzebuje bohatera, kogoś, kto ocali go przed zagładą”

– piszą na Steamie autorki i autorzy. Ich jRPG ma się toczyć w otwartym świecie (screeny zdradzają, że m.in. w Polsce i na Ukrainie!), gdzie wejdziemy w sojusze z innymi ocalałymi, by stawić czoła apokalipsie zombie.

Punkt wyjścia jest może i banalny, a o grze wciąż wiemy niewiele (na platformie Valve czytamy jedynie, że build zaoferuje „wiele questów”, „wiele cutscen” i „wiele lokacji”), ale zapowiedź użycia znanego z klasycznych odsłon Final Fantasy systemu walki ATB (Active Time Battle) oraz stosownie „przydymiona” kolorystyka mogą się podobać.

Demo, jako się rzekło, możemy sprawdzić na Steamie, pełna wersja zadebiutuje zaś w IV kwartale 2023 r.