Verge World: Icarus Rising – Gary Winnick (LucasArts) na pokładzie!

Czy są na sali fani Maniac Mansion, Zak McKracken and the Alien Mindbenders, Monkey Island i/lub Indiana Jones and the Fate of Atlantis?

Fanom przygodówek nie muszę Gary’ego Winnicka przedstawiać. Niegdysiejszy dyrektor artystyczny LucasArtsu maczał palce przy klasycznych point’n’clickach studia, które rysował, projektował i animował. Dodajmy, że dwa lata temu powrócił (wraz z Ronem Gilbertem) za sprawą rewelacyjnego Thimbleweed Park.

Wygląda na to, że grafik skumał się właśnie z Polakami z Retro Bones, którzy pracują nad Verge World: Icarus Rising.

https://www.facebook.com/RetroBonesGames/posts/284430769670274?__xts__[0]=68.ARB6628wByUBJ9DOP4srs7V8myuUepipbxx58rtmo7HiL-c72-3iQLDWSe-qS7veIY3NyGMtqBDIsdhe4m9QSir_IxCyQq-gaJVWEGKUk7Bosk1bHTG4z3k01o6uJ7BfPjIsziwxylwg76skKbusShuQNE3ATjSkfmvYekw_fhfdwTbwWk4IB-4-Dw3Z6whp2mDpDQKpWLRxm1JnyqDMqifQ8EvDoQY7JCUjt8giXIHbUPj-AYVMFEc20ToBnUBcE1-eZuRqE-1tYi4GJQKbfA1KFsjgmNXwKoCLkjPRhHOuve3pequObX-KhkvhbShLOdcx7XSzDEnoQFHTGM1lcnE&__tn__=-R

Dopowiedzmy, że mowa o shoot’em upie/ścigałce w konwencji science-fiction. Produkcja zabierze nas w odległą przyszłość i pozwoli wcielić się w przemytnika, który dołącza do rebeliantów walczących z korporacyjnym reżimem.

Retrotytuł ma hulać również na retroplatformach, a więc Amisiach, Atarynkach i Macintoshach (ale spokojna głowa, zagramy również na pececie i Switchu). Wszystkich, którzy chcieliby sprawdzić jego wersję demonstracyjną, odsyłam na oficjalną stronę Retro Bones.