The Wizards: Co-op, nowa zawartość, wysoka sprzedaż

W polskiej Szkole Magii i Czarodziejstwa zrobiło się tłoczno.

W lipcu informowaliśmy, że po premierze sequela The Wizards: Dark Times, minicykl (w jego skład wchodzą także podstawka, Enhanced Edition oraz spin-off Trials of Meliora) rozszedł się w 150 tys. kopii. Tamte szacunki są już jednak nieaktualne, Carbon Studios poinformowało właśnie, że gra przekroczyła pułap 200 tys. sprzedanych egzemplarzy. Tylko podczas zimowej wyprzedaży odbiorcy zakupili 10 tys. sztuk.

Mało tego: VR-owe czary-mary jeszcze w tym roku (a konkretniej: w jego czwartym kwartale) będzie można uskuteczniać w kooperacji. Ponadto autorzy obiecują dodać do Dark Times nowe areny, przeciwników i kolejną klasę postaci, nie ustają też w łataniu builda.

– Gracze podejmą walkę z nowymi wrogami, wśród nich będzie m.in. rzucający klątwy – Umbral Sorcerer oraz szalejący War Troll. Nie chcemy psuć graczom niespodzianki, dlatego na tym etapie nie podamy więcej szczegółów.

– zachwala Aleksander Caban (członek zarządu Carbon Studio). Jak dodaje: ma nadzieję, że nowiny przyciągną do tytułu kolejnych odbiorców. Już wkrótce Dark Times trafi także na Oculus Questa, co zapewne także zwiększy zbyt.

I wszystko ładnie, pięknie… aczkolwiek chętnie usłyszelibyśmy więcej szczegółów na temat Warhammer Age of Sigmar: Tempestfall, a więc kolejnego flirtu studia z VR-em. Na razie wiadomo o nim tyle, że jako niejaki Lord Arcanum wyruszymy na misję do krainy Shyish, gdzie spróbujemy ocalić Siły Porządku przez knowaniami nienazwanych jeszcze sił nieczystych. By wykaraskać się z opresji, stoczymy ciąg starć z postaci rodem z uniwersum Games Workshop. Autorzy udostępnią nam w tym celu zarówno miecz, jak i magiczny kostur; uderzenia wyprowadzimy zaś, wykonując przed ekranem gesty.