Shelter 69 z sześciocyfrową liczbą graczy

Erotyczna odpowiedź na Fallout Shelter zarabia kokosy i zbiera cięgi.

Jak poinformował właśnie zarząd opolskiego Intermarum, na cztery miesiąca od premiery miks strategii z visual novelką wygenerował 900 tys. dolarów, z czego 1/3 zainkasowała spółka. W tym czasie po darmową produkcję sięgnęło 376 tys. graczy.

Rozgrywka przypomina hit Bethesdy, acz podlany erotycznym sosem. Jako ostatni z mężczyzn trafiamy do świata, w którym apokalipsę przetrwały kobiety. Naszym zadaniem jest przerobienie starego schronu na bazę z prawdziwego zdarzenia. Pomiędzy wyprawami po surowce i planowaniem przestrzennym nie brakuje, rzecz jasna, okazji do randkowania z ponad 40 zainteresowanymi. Na Steamie studio zaręcza, że każda z nich ma powyżej 18 roku życia, stąd nie powinniśmy się oburzać na zaszyte w grę „konsensualne praktyki BDSM i bondage” czy „poliamoria, seks grupowy i orgie”.

We wspomnianym komunikacie studio taktownie przemilcza natomiast, że recenzje tytułu są mieszane (raptem 59% odbiorców zdecydowało się napisać o nim ciepłe słowo). Gracze narzekają na bugi, konieczność grindowania (którą da się, rzecz jasna, przełamać, uiściwszy opłatę), a niektórzy: na niemożność uruchomienia. W maju developerzy odnieśli się jednak do niskich ocen, pisząc na Facebooku:

„Zdecydowana większość ocen negatywnych na steamie (pisownia oryginalna) to recenzje z krajów, gdzie serwery firmy Nutaku są zablokowane (…) gra się po prostu nie otwiera, przez blokadę po stronie serwerów. Jest to rozwiązanie wprowadzane na poziomie krajów, a czasem samego Nutaku (…) Wiemy, że objęte są tym kraje takie jak Turcja czy Indonezja”.

Ponadto – czytamy w oświadczeniu – gry F2P są ponoć nielubiane przez część użytkowników, którzy karzą je za sam fakt bycia F2P.

Przypomnijmy, że zespół JNT Games/Intermarum bynajmniej nie jest naszym czytelnikom obcy. Z prezesem Szymonem Janusem mieliśmy okazję porozmawiać podczas jednej z naszych audycji (Polska w grze #59: Gry erotyczne i interaktywne porno). Jego firma szła dotychczas dwutorowo, sprzedając zarówno pieprzne visual novelki (Brazzers: The Game, Pocket Waifu), jak i „poważniejsze” produkcje (Workshop Simulator). Całkiem niedawno ogłosiła ona również partnerstwo z Destructive Creations.