Pixel Crow wybiera się na giełdę

Najpierw jednak musi „osiągnąć finansową samowystarczalność” i „wejść w koprodukcje”.

O zawirowaniach wokół Pixel Crow pisaliśmy na początku stycznia. Choć szyld istnieje od dobrych pięciu lat (wydano pod nim Beat Copa), wraz z początkiem roku Maciej Miąsik (Wiedźmin, Fire Fight, Electro Body) postanowił „sformalizować sprawę” i powołać studio. Po co? Jak tłumaczył na naszych łamach: chciałby znaleźć finansowanie i tworzyć kilka produkcji równocześnie. Zastrzegł wówczas, że stawia na gry tyleż pomysłowe, co tanie w produkcji.

Mateusz Wcześniak, prezes Movie Games i Pixel Crow poinformował ISBnews, że powyższe zabiegi mają długofalowy cel: spółka chciałaby zadebiutować na New Connect.

– Wybór czasu na biznesowy rozwój Pixel Crow nie był przypadkowy. Temat miał wysoki priorytet z uwagi na rozpoznawalność marki na świecie, dzięki Beat Cop. Czekaliśmy na uzyskanie odpowiedniego poziomu rozwoju Movie Games i naszych zdolności wsparcia wydawniczego tytułów oraz skompletowanie kreatywnego i doświadczonego zespołu. 

– tłumaczy Wcześniak. Dodaje, że czteroosobowe Pixel Crow ma osiągnąć finansową samowystarczalność (a więc: pozyskać inwestorów), produkować przynajmniej jedną grę rocznie i nawiązać współpracę z innymi studiami.

– To pozwoli nam na minimalizację ryzyka związanego z budowaniem kosztownych zespołów, których faktyczna jakość zostanie dopiero potwierdzona 'w boju’ (…) Chcemy skupić się na efektywnym tworzeniu gier, a nie budowaniu biur i wypełnianiu ich biurkami i zasobami ludzkimi.

– dopowiada Miąsik.

Obecnie Pixel Crow pracuje nad retrofuturystycznym Total Alarm. Ma to być miks przygodówki ze strategią, w którym uznany inżynier zostaje zesłany na rubieże cywilizacji. Skazany za nieprawomyślność, zajmie się konserwacją stacji kosmicznych.

Zadanie ma być o tyle ciekawe, że mieszkańcy świata przedstawionego funkcjonują w warunkach gospodarki niedoborów. Zaawansowane technologie pozyskamy dzięki czarnemu rynkowi i kolesiostwu, w czym przeszkadzać ma jednak totalitarny Kolektyw. Poza Miąsikiem nad grą pracują również Łukasz Pisarek (grafik odpowiedzialny za oprawę Reah i serii Schizm) oraz Damian Gasiński (starszy producent zawiadujący pracami nad The Beast Inside i Drug Dealer Simulator).

Pierwszy (niestety, dość leciwy) zwiastun tytułu jest dostępny poniżej.