Gord: Zapowiedziano słowiańskiego Frostpunka

Daj, ać ja pobruszę, a ty rozbuduj osadę.

Pierwszy teaser nowego projektu Stana Justa (producent Wiedźmina 3 i The Witcher: Monster Slayer) zobaczyliśmy w zeszłym tygodniu. Powiedzieć, że był on „enigmatyczny”, to nic nie powiedzieć; przez 11 sekund obejrzeliśmy raptem konar drzewa i zaciskającą się wokół niego łapę potwora. Studio Covenant.dev obiecało wówczas, już 13 kwietnia zagra z nami w otwarte karty. Słowa dotrzymało.

Zapowiedziany właśnie Gord (odsyłam na steamową kartę katalogową) ma być city builderem, który pożeni rozwój osady z „osobistymi historiami” członków społeczności oraz wyborami moralnymi, jakie „ukształtują charakter” tejże społeczności… brzmi cokolwiek znajomo, nieprawdaż? Dodajmy, że wraz z Covenant.dev uwijają się nad nim developerzy z Anshar Studios (Gamedec) i Fool’s Theory (Seven: The Days Long Gone).

Scenariusz pozwoli nam pokierować Plemieniem Wschodzącego Słońca, które wyprawia się w głąb najeżonych bestiami, zakazanych ziem. Poza potworami zmierzymy się z plagami chorób i głodu, które wpłyną na wskaźniki „poczytalności” i „brzemienia” grodzian, które mogą skłonić ich do irracjonalnych decyzji lub nawet ucieczki z osady.

Świat gry będzie inspirowany mitologią słowiańską, ważnym mechanizmem mają być zresztą inkantacje, jakie wznosimy do wewnątrzgrowych bóstw.

Obok kampanii otrzymamy scenariusze. Mapy tych ostatnich mają być generowane losowo, a część celów – opcjonalna. Dodajmy, że zabawę w dużym stopniu spersonalizujemy (określając wielkość planszy, nasilenie najazdów, otoczenie, rodzaje wrogów i surowce).

Gra powinna zadebiutować w 2022, a więcej przeczytacie o niej na oficjalnej stronie projektu.