Cooking Simulator: Postapokaliptycze DLC wjeżdża na stół

Shelter wprowadza do builda elementy… shootera.

Wszystko za sprawą minigry, która pozwala nam zapolować na mutanty. To jednak wcale nie koniec atrakcji, ze schronu Sektor 12 nawiążemy kontakty z innymi ocalonymi, którzy w trybie fabularnym pomogą nam w odszukaniu zaginionej rodziny.

Jako że nieufność jest jednak na pustkowiach spora – kluczem do sukcesu ma być trafienie przez żołądek do serca. W podziemiach zajmiemy się także uprawą świecących grzybów i pozyskamy „inne postnuklearne składniki”, o czym przypomina zwiastun premierowy.

Premiera dodatku nieco podbiła zainteresowanie podstawką. O ile do niedawna w Cooking Simulatora zagrywało się ok. 100-150 ludzi jednocześnie, obecnie przyciąga on kilkukrotnie więcej odbiorców.

Przypomnijmy, że hit tandemu Big Cheese Studio (developer) i PlayWay (współwydawca) przyciągnął dotychczas 700 tys. odbiorców (sprzedano też 400 tys. egzemplarzy DLC).