The Riftbreaker przesunięty na 2021, pracownik zakażony koronawirusem

Szczecińskie Exor Studios przekłada premierę, ale w załączonym komunikacie jest ważniejsza informacja. 

I od niej zacznę, bo koronawirus dopadł bardzo sympatycznego człowieka, którego miałem poznać osobiście. Ponad tydzień temu Piotr „Voidreaver” Bomak, czyli osoba odpowiedzialna za kontakty ze społecznością i gość, którego wielokrotnie mogliśmy oglądać w devlogach, uzyskał pozytywny wynik testu na Covid-19. Niestety, objawy są ciężkie, aktualnie Piotr przebywa w szczecińskim szpitalu i powoli dochodzi do zdrowia. „Voidreaver” ma też ważne przesłanie, które przekazał przez ekipę Exor.

„Piotr poprosił nas o przesłanie najserdeczniejszych pozdrowień i słowa ostrzeżenia – prosimy o noszenie maski, dbanie o higienę i bezpieczeństwo, sprawa jest poważna.”

Piotrze, jako redakcja polskigamedev.pl mocno trzymamy kciuki za twój szybki powrót do pełnego zdrowia!

Jeśli chodzi o miks hack’n’slasha, survivalu i budowania bazy – The Riftbreaker, studio – jak większość ekip w Polsce – pracuje zdalnie. Zespół pochwalił się, że gra wkroczyła w wersję alpha, czyli można ją w całości przejść, a wszystkie kluczowe funkcje są gotowe i działają. Niestety do końca roku zostało mało czasu, tymczasem pandemia odbiła się na harmonogramie. W związku z tym premiera The Riftbreakera została przesunięta na rok 2021. Gra miała trafić na PC, PlayStation 4, Xboksa One oraz nową generację konsol, ale w styczniu twórcy powiedzieli, że wersje na PS4 i XBO wymagałyby wielu poświęceń, więc nie ma pewności, czy pojawi się także na tych platformach.